Często nie mamy okazji skupić się tylko na naszych problemach. Nawet rozmowa z zaufanym przyjacielem czy przyjaciółką wymaga od nas gotowości na poświęcenie uwagi również na problemy drugiej strony. I chociaż taka dynamika jest wskazana w dobrych relacjach, czasem możemy potrzebować czegoś nieco innego.
Psychoterapia to czas tylko dla ciebie
Psychoterapeuta cały swój czas i zaangażowanie poświęci tylko nam. Nie musimy martwić się tym, jak wypadniemy i jaką rolę społeczną przyjąć. Z takiego spotkania możemy więc czerpać korzyści, do których dotąd nie mieliśmy dostępu.
Psychoterapia – jak właściwie wygląda?
Formuła spotkań i to, jakie zagadnienia będą na nich poruszane, zależą m.in. od:
1. celów psychoterapii (są ustalane razem z pacjentem);
2. nurtu, w którym realizowana będzie terapia.
Zanim jednak terapia małżeństwa, terapia par, terapia rodzinna czy terapia indywidualna rozpocznie się na dobre, odbędą się wstępne spotkania konsultacyjne. To czas, kiedy psychoterapeuta może nas poznać, a my możemy zweryfikować, czy specjalista rzeczywiście nam odpowiada.
Ile czasu zajmuje psychoterapia?
Na takie pytanie nie da się odpowiedzieć jednoznacznie, bo sprawa ta zależy od bardzo wielu indywidualnych czynników i bardzo trudno zastosować tu jasne uśrednienia. Widać to np. na przykładzie terapii indywidualnej, która może trwać rok, ale równie dobrze może trwać wiele lat. Zawsze musimy zdawać sobie sprawę z tego, że terapia to proces. Wymaga czasu, zaangażowania i rzeczywistej gotowości do zmian.
Czy strach przed terapią jest uzasadniony?
No naturalne, że możemy stresować się przed spotkaniem z terapeutą. W końcu niecodziennie do tego stopnia otwieramy się przed całkiem obcą osobą. Nie pozwólmy jednak, żeby ten stres zniechęcał nas do sięgnięcia po pomoc. W gabinecie terapeutycznym nikt nie będzie bagatelizował naszych odczuć czy krytykował. Postarajmy się więc w takim spotkaniu dostrzec szansę na stuprocentowe skupienie się tylko na sobie.
Artykuł powstał przy współpracy Poradni psychologicznej W Stronę Zmiany
